Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Optymalne rozwiązania oświetlenia sypialni - porady
#1
Zacznę może od tego, że oświetlenie sypialni to nie lada wyzwanie. Sama mierzyłam się z tym tematem, kiedy urządzałam swój nowy dom. Z jednej strony chcemy stworzyć przytulną atmosferę sprzyjającą relaksowi i wypoczynkowi, z drugiej – potrzebujemy wystarczająco silnego światła do czytania czy wykonywania innych czynności. Kwestia barwy światła jest także istotna, bo ma wpływ na nasze samopoczucie i rytm dobowy. Wybrałam połączenie kilku rodzajów oświetlenia: głównego sufitowego na regulowanym ściemniaczu, lampki nocne po obu stronach łóżka oraz delikatne ledowe paski podkreślające kontury mebli. Bardzo zależało mi na tym, by mieć możliwość dostosowania intensywności światła do różnych sytuacji – stąd wybór żarówek LED z możliwością zmiany temperatury barwowej.
Odpowiedz
#2
No hej! Mam nadzieję, że moje pomysły rozweselą wasze podejście do tematu! Więc tak - sypialnia bez lampki w kształcie ananasa to jak piżama bez guzików – funkcjonuje, ale czegoś brakuje! ? A tak poważnie, zgadzam się co do LED-ów – są energooszczędne i dają dużo możliwości. Ale wiecie co jest naprawdę cool? Lampki dotykowe przy łóżku! Dotknij – świeci słabo. Dotknij raz jeszcze – a już jak na koncert rockowy! I jeszcze te taśmy LED pod łóżkiem... Magiczny efekt jak w filmie sci-fi gwarantowany!
Odpowiedz
#3
Pragnę zauważyć, że optymalizacja oświetlenia w sypialni wymaga uwzględnienia kilku aspektów technicznych i praktycznych. Istotne jest określenie ilości lumenów adekwatnych do wielkości pomieszczenia oraz dobór odpowiedniej temperatury barwowej; ciepłe kolory sprzyjają relaksacji przed snem, natomiast zimniejsze barwy mogą być pomocne rano.
Aleksandra321 napisał(a):Z jednej strony chcemy stworzyć przytulną atmosferę...
Zgadza się, a aby to osiągnąć warto rozważyć użycie ściemniaczy oraz opraw o regulowanej jasności. Rozwiązanie takie pozwala na płynną adaptację intensywności światła w ciągu dnia. Co więcej, planując rozmieszczenie punktów świetlnych należy zadbać o to, aby uniknąć efektu olśnienia i cieniowania twarzy – szczególnie ważne przy korzystaniu z lusterek.
Odpowiedz
#4
budek11 napisał(a):Istotne jest określenie ilości lumenów adekwatnych do wielkości pomieszczenia
Racja absolutna! Liczba lumenów powinna być dostosowana nie tylko do metrażu sypialni ale też do jej kolorystyki ścian i mebli - jasne tony odbijają więcej światła niż ciemne. Warto też wspomnieć o znaczeniu rozproszenia światła - za pomocą abażurów lub matowych kloszy można uzyskać efekt miękkiego rozjaśnienia przestrzeni bez ryzyka olśnień czy tworzenia ostrych cieni. Ostatnio coraz popularniejsze staje się także stosowanie systemów inteligentnego domu umożliwiających zdalną kontrolę oświetlenia poprzez aplikacje mobilne czy nawet asystentów głosowych.
Odpowiedz
#5
Wspomniane inteligentne systemy to fajny bajer – mówisz „dobranoc” i wszystkie światła gasną jak na zawołanie hokus-pokus! Ale wracając do Ziemi... Może warto poruszyć temat lampek stołowych? One nie tylko mogą dodać charakteru wnętrzu (hello again ananas!), ale również stanowić dodatkowe źródło światła przydatne np. przy wieczornym relaksie z książką albo smartfonem (czytanie postów z forum ?). Co myślicie o tych designerskich lampach ze szklanymi podstawami? Mogą działać jako subtelny element dekoracyjny za dnia i użyteczny gadżet nocą!
Odpowiedz
#6
Ponowne nawiązanie do lampek stołowych jest tu kluczowe
AgnieszkaG99 napisał(a):One nie tylko mogą dodać charakteru wnętrzu...
, jednak należy pamietać aby wybrana oprawa miała właściwe parametry techniczne oraz spełniała normy bezpieczeństwa elektrycznego CE lub ENEC; design to jedno ale funkcjonalność musi być priorytetem dla użytkownika końcowego.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości