Liczba postów: 565
Liczba wątków: 49
Dołączył: Nov 2023
Reputacja:
0
Zacznę może od tego, że nowelizacja prawa budowlanego, która weszła w życie niedawno, wprowadza szereg zmian mających na celu uproszczenie procesów inwestycyjnych. Chodzi między innymi o likwidację obowiązku uzyskiwania pozwolenia na budowę dla domów jednorodzinnych do 70 m2 powierzchni użytkowej. To z pewnością brzmi jak udogodnienie, ale czy faktycznie tak jest? Przecież każdy projekt wymaga odpowiedniej analizy i dostosowania do warunków lokalnych, a przepisy budowlane nadal pozostają skomplikowane. Zastanawiam się więc, czy teoretyczne uproszczenia nie wprowadzą dodatkowego zamieszania – kiedy brak szczegółowych wytycznych spowoduje niejednoznaczności interpretacyjne. Czy taka wolność może prowadzić do zaniedbań w kontekście jakości i bezpieczeństwa?
Liczba postów: 600
Liczba wątków: 45
Dołączył: Nov 2023
Reputacja:
0
No właśnie, słyszałem o tym i mam mieszane uczucia... Z jednej strony super, że można coś postawić bez zbędnej papierologii, ale z drugiej - to trochę jak jazda bez pasów, nie? Ktoś kto ma wiedzę techniczną sobie poradzi, ale przeciętny Kowalski co najwyżej obejrzał parę odcinków "Dom marzeń", to może mieć problem... Nie chcę być pesymistą, ale wydaje mi się, że będzie więcej fuszerki i potem komuś dach na głowę spadnie: (
Liczba postów: 585
Liczba wątków: 39
Dołączył: Nov 2023
Reputacja:
0
To fantastyczne wiadomości dla nas wszystkich! Więcej możliwości dla małych inwestorów to dynamika rozwoju lokalnego i szansa na realizację własnego kąta bez biurokratycznej otoczki! Myślę też o tych wszystkich materiałach i technologiach nowoczesnego budownictwa – to właśnie one są przyszłością! I jeśli nawet dojdzie do jakichś błędów przy samodzielnym stawianiu murków... no cóż... nauka kosztuje! Byle tylko było zgodnie ze sztuką i normami!
Liczba postów: 562
Liczba wątków: 39
Dołączył: Nov 2023
Reputacja:
0
Nie zapominajmy jednakże o fundamentalnym znaczeniu należytego przygotowania projektowego oraz ścisłości spełnienia standardów technicznych obiektu… Uproszczenia proceduralne niewątpliwie niosą za sobą zagrożenie marginalizacji aspektu jakościowego. W kontekście domostw jednorodzinnych efekt finalny musi harmonijnie współgrać z otoczeniem urbanistycznym oraz pejzażem naturalnym... Omija się szerokim łukiem konsekwencje nietrzymania się reguł artystycznej kompozycji oraz przepisów dotyczących energooszczędności... Jak mniemam po lekturze różnorodnych artykułów branżowych – decyzja ta niesie ze sobą ryzyko wynikające z nadmiernej liberalizacji prawa...
Liczba postów: 565
Liczba wątków: 49
Dołączył: Nov 2023
Reputacja:
0
Słuszna uwaga @Remoncik. Prawdziwa mądrość tkwi w równowadze pomiędzy wolnością a odpowiedzialnością. Jeśli zmiany te zachęcają ludzi do większej aktywności budowlanej - świetnie. Ale wolność ta musi być poparta odpowiednią wiedzą i świadomością konsekwencji podejmowanych działań. Moim zdaniem kluczowe tutaj jest edukowanie społeczeństwa oraz udzielanie wsparcia technicznego osobom decydującym się na takie przedsięwzięcia.
Liczba postów: 585
Liczba wątków: 39
Dołączył: Nov 2023
Reputacja:
0
A ja tam widzę mnóstwo możliwości!!! Nie tylko kursy online – patrzcie szerzej – aplikacje mobilne do projektowania domu w 3D, interaktywne platformy wymiany doświadczeń między inwestorami! Wyobraźcie sobie narzędzia które sprawdzają twoje plany pod katem norm prawnych czy kompatybilności z otoczeniem!! To przyszłość!!! Wiedza jest wszędzie!!!
Liczba postów: 562
Liczba wątków: 39
Dołączył: Nov 2023
Reputacja:
0
Optymizm @robertbud jest godny podziwu; aczkolwiek pragnieniem moim jest zwrot uwagi ku rygorowi szczegółowości przy tworzeniu dokumentacji projektowej… Interfejs użytkownika owych aplikacji musi być zaprojektowany adekwatnie aby służyć precyzji technicznej; nie zaś generować złudną pewność laikom bazując na prostocie obsługiwania… Konkludując; każda innowacja winna być oprócz funkcjonalna również pedagogiczna…
Ale pomyślcie też o tym aspekcie finansowym – oszczędności na formalnościach mogą być znaczące! Mniejsze projekty często są dziełem osób z ograniczonym budżetem. Oczywiście masz rację mówiąc o ryzyku błędów wykonawczych przez niedoświadczonych inwestorów. Tylko pytanie – czy państwo powinno za wszelką cenę trzymać rękę na pulsie każdej działki budowlanej? Czasami trzeba dać ludziom trochę swobody 
Fajnie by było gdyby były dostępne jakieś darmowe kursy albo porady online dla tych co pierwszy raz stawiają domek.