01-26-2024, 03:10 PM
Haha, Baks zawsze tak pozytywnie nastawiony.
No ale skoro już jesteśmy przy temacie – miałam kiedyś panele winylowe jednej z popularniejszych marek i powiem Wam, że były bardziej kapryśne niż mój kot w poniedziałek rano. Mimo zapewnień producenta o wysokiej odporności na wilgoć i uszkodzenia mechaniczne to niestety po roku moja podłoga wyglądała jak szachownica – jedne części błyszczały jak nowe a inne były porysowane i matowe. To chyba magia, nie?
![Wink Wink](https://forumator.pl/images/smilies/wink.png)