12-31-2024, 05:02 AM
Dobra, zaczynajmy ten cyrk. Wszyscy wiedzą, że wybór mebli do pokoju dziecięcego to jak przejście przez pole minowe – jeden zły ruch i koniec zabawy. Słyszałem już te bajki o bezpiecznych krawędziach i nietoksycznych farbach, ale prawda jest taka, że połowa producentów chce tylko sprzedać swoje kiepskie produkty nie dbając o nasze pociechy. Co sądzicie o tej całej paplaninie z bezpieczeństwem? Jak dla mnie to przesada. Chcę zobaczyć jakie "ekspertyzy" wyciągniecie, by udowodnić swoje racje.